30 lat tragedii na Evereście 1989 rok
Pod koniec maja 1989 roku mija 30 lat od pomyślnej ale i tragicznej międzynarodowej wyprawy poprowadzonej pod kierownictwem Eugeniusza Chrobaka na najwyższy szczyt świata Mont Everest (zach.granią). W początkowej fazie lista uczestników liczyła 19 osób w tym ośmiu wspinaczy z zagranicy (USA, Meksyk, Wielka Brytania i Kanada) zasilających finansowo budżet wyprawy.
Zasadniczy skład to wspinacze z KW Kraków orz z Klubu Wysokogórskiego Trójmiasto. Oprócz Eugeniusza Chrobaka, Zygmunta Andrzeja Heinricha (pseudonim „Zyga” lub „Dziadek”) i Mirosława Dąsala pseudonim „Falco” (KW Katowice i KW Kraków) wyprawę uzupełnili: Mirosław Gardzielewski, Jacek Jezierski, Andrzej Marciniak, Wacław Otręba i Marek Roslan (lekarz wyprawy), wszyscy z KW „Trójmiasto”
W pierwszych dniach marca nasz klubowy kolega Marian Bała pomaga w dotarciu karawany do bazy pod Everestem. 1.04 obóz pierwszy na przełęczy Lho La zakładają Eugeniusz Chrobak i Andrzej Marciniak. Zagranicznych partnerów los nie oszczędza-długa klimatyzacja, kontuzje i choroby praktycznie wykluczają ich z akcji górskiej. Meksykanie Elsa Avila i Carlos Carsolio przyjechali na wyprawę z własnym celem i silną presją zdobycia góry.
W tej sytuacji kierownik ma do dyspozycji jedynie całkowicie polski skład działający w parach: Gardzielewski z Dąsalem, Marciniak z Otrębą a Chrobak Z Heinrichem.”Zyga” i Gienek 21.04 zakładają obóz czwarty a 11.05 obóz piąty. 23.04 dwójka meksykanów wchodzi na południowy wierzchołek Mont Everestu.
Atak szczytowy polaków planowany jest na dzień następny. Długoletnie marzenie Chrobaka o zdobyciu Mont Everestu staje się faktem 24.05.1989 roku, razem z Andrzejem Marciniakiem stają na szczycie najwyższej góry świata. Schodzą i docierają do „trójki” szczęśliwi ale mocno zmęczeni. Warunki panujące na górze błyskawicznie się pogorszyły i w momencie spotkania się trzech zespołów na przełęczy Lho La gwałtowna śnieżyca i mgła utrudnia zejście wszystkich wspinaczy. Noc spędzają w „jedynce”. Rano 27.05 cała szóstka rozpoczyna zejście do bazy.
Około godziny 13.00 Andrzej Marciniak informuje bazę o zejściu lawiny ze zboczy Khumbutse i zasypanych kolegach. Zginęli Zygmunt Andrzej Heinrich, Mirosław Dąsal, Mirosław Gardzielewski, Wacław Otręba. Następnego dnia na skutek odniesionych obrażeń umiera Eugeniusz Chrobak. Siedem dni po zdobyciu Mont Everestu szybka i ofiarna akcja ratunkowa poprowadz
ona przez Artura Hajzera po Andrzeja Marciniaka, jedynego z ocalałych po wyprawie kończy się sukcesem.
PS. Andrzej Marciniak zginął na Pośredniej Grani w Tatrach w dniu 7.07 2009 po ponad 20 latach od wejścia na Everest.
Zbigniew Tatarczuch (KW Kraków)