- Kategoria: Relacje
Valchiavenna i Albigna
Dla każdego coś dobrego. Kilka praktycznych wskazówek w Valchiavenna i Albigna.
Valchiavenna
Valchiavenna to rejon położony w północnych Włoszech, graniczący ze Szwajcarią, dający wiele możliwości wspinaczkowych. Szczególnie polecamy, gdy pogoda w Bregaglii nie rozpieszcza.
Możliwości noclegowe w okolicy to trzy campingi. My byliśmy tutaj: http://www.campingacquafraggia.com/camping_en.html
(Nie przejmujcie się karteczką, że nie ma miejsc - podejdźcie do recepcji i zapytajcie czy oby na pewno ich brakuje). Kolejny camping jest już w szwajcarskim Bondo (nie polecamy). Kolejny znajduje się 10 minut jazdy od Bondo w miejscowości Bregaglia, który polecamy https://goo.gl/maps/UPL4gpzem3D2 .
Camping w Chiavennie obsługiwany jest przez miły personel, w tym przez miejscowego przewodnika (IVBV). Wydaje nam się, że to on jest autorem lokalnego przewodnika. Książkę można zakupić na campie za niebagatelną kwotę 9 EUR lub w Intersporcie w Chiavennie. Można też korzystać ze strony, która najprawdopodobniej obejmuje wszystkie rejony: http://www.campingacquafraggia.com/climbindex_en.htm (zachęcamy jednak do zakupu książki, ponieważ pieniążki ze sprzedaży przekazywane są na obicie nowych dróg oraz reekipowanie już istniejących).
Na zachętę.
5 min od campingu znajdują się pierwszy rejon.
W rzece poniżej wodospadu można zażywać kąpieli lub schładzać się ’bryzą’ ;-)
Co do wycen, pozostaniemy subiektywni, ale 5c to w większości przypadków nasze VI/VI-. Jeżeli w topo zaznaczone jest super obicie - to takie dokładnie tam jest. Skała nie jest wyślizgana i jest różna w zależności od rejonu. Znajdziemy sporo rajbungów, pionów, przewieszeń, krótkich sportowych dróg, wielowyciągów na własnej. W bibliotece klubowej znajdziecie przewodnik po Valchiavennie oraz Lecco.
W mieście znajduje się kilka dużych sklepów, w których zakupimy wszystkie potrzebne produkty. Ten, w którym my robiliśmy zakupy jest tutaj: https://goo.gl/maps/tAVwArvswLx . Polecamy z uwagi na sporo lokalnego asortymentu (wina, sery, szynki).
Intersport: https://goo.gl/maps/V4n3LpvKbr32
Szczególnie polecamy pizzerię (Pink Panther), która znajduje się niedaleko campingu (wystarczy przejść przez ulicę). Wystrój zewnętrzny nie zachęca: jest to różowa wstążka owinięta dookoła całego domu (...tak..wiemy…;)), przy czym sprawdziliśmy czterokrotnie- podają tylko jedzenie ;-)
Albigna
Łatwy dostęp, urocza sceneria, bliskość ścian sprawia, że Dolinę Albigna chętnie odwiedzają wspinacze z całego świata.
Jak trafić?
Najlepiej zaparkować przy kolejce, zakupić bilet, wyjechać i zamieszkać na górze nad zalewem. Nocleg w namiocie jest tolerowany, nie ma potrzeby ich składać na dzień. Oczywiście jest też schronisko (http://www.albigna.ch/).
Z okolicy zapory do schroniska jest około 40 minut. Po drugiej stronie zapory (idąc do schroniska) po prawej stronie znajduje się strumień, z którego czerpiemy wodę. W okolicy jest kilka koleb, w tym jedna dość spora. Należy liczyć się z tym, że w weekend wszystkie koleby mogą być pozajmowane. Bliskość kolejki vs podejście pod Spazzacaldera to 5 min.
To taki lokalny Mnich. Warto zaznaczyć, że gdy obicie podpisane jest w przewodniku jako ‘OK, tzn, że warto mieć ze sobą friendy/kości. Najpopularniejsza droga na tej ścianie to Via normale. Już po przyjeździe pierwszej kolejki ustawia się pod nią kilka zespołów. My wbiliśmy się o 14:30, na dole (przy namiocie) byliśmy o 19:30. Nie ma więc sensu lecieć tam bladym świtem. Reszta dróg jest godna polecenia zgodnie z gwiazdkami.
Co do Via Normale sugerujemy nie wchodzić w komin tylko przejść sobie obitą drogą po płytach, której tutaj nie ma w topo (4c/5a - na prawo od przerywanej linii z topo). Później zamiast przechodzić na prawo można zrobić wyciąg za 5c i albo iść dalej albo zjechać i kontynuować linią za 4c (na topo). Na wyciągach za 4a/b/ spodziewajcie się minimalnej ilości plakietek.
Wyciąg za 5c. Jeżeli wyciąg nie zachęca idziemy zgodnie z topo na prawo i przechodzimy do wyciągu za 4c.
Po zdobyciu szczytu standardowo większość robi jeszcze drogę nr 12 - La Fiamma (6a). Zejście oznaczone jest kopczykami.
UWAGA: Po zakończeniu wspinania na szczycie warto zostawić jedną żyłę do zjazdu w terenie III, IV(?). Jest plakietka z maillonem.
Osoby, które lubią rajbungi znajdą w okolicy kilka sportowych propozycji (od 5a do 5c). Drogi startują prawie od stawu w kierunku schroniska. Do startu drogi wykonujemy dwa zjazdy.
Powyżej lub w okolicy schroniska znajduje się sporo polecanych, długich dróg, czasem z zejściem/podejściem przez lodowiec. Około 5 min od Albigna Hutte znajdziemy mały rejon sportowy. Warto tam zajrzeć, gdy pogoda jest niepewna. Topo, zarówno okolicznych ścian, jak i rejonu sportowego, znajdziemy w segregatorze w schronisku.
Około 50min od schroniska znajduje się południowa i pd-zachodnia ściana Piz Balzet. Bardzo ładne wspinanie w litym terenie. My robiliśmy tam Sudgrat. Jest to prosta propozycja dla zespołów, które rozpoczynają przygodę w tym rejonie. Stany są obite, sporo haków. Gorąco polecamy dokładnie zapoznać się z linią zejścia - nie jest ona do końca prosta. My mieliśmy szczęście spotkać przewodnika, który pokazał nam jak schodzić.
Kiedy nie ma pogody w Dol. Albigna prawdopodobnie jest w Val di Mello lub Chiavennie, co powoduje, że rejon ma wiele do zaoferowania dla każdego wspinacza na każdym poziomie.
A gdy już rozwspinamy się w Albignie, zrestujemy w Chiavennie, najwyższa pora wybrac się do Bondasci. Jest to niezwykle piękna dolina, nad którą góruje Piz Badile, Piz Cangalo, Sciory. Ale to już opowieść na zupełnie osobny artykuł…
Potrzebne książki:
- Solo Granito/ Nichts als Granit
- Topo Guide
- Graubunden- kletternfuhrer.
Dodatkowo:
- Topo dostępne i aktualizowane w schronisku
- Topo zakupione na campie
Marta Ziembla
Michał Majczak