- Kategoria: Relacje
- Wojtek Anzel
Relacja z wyjazdu klubowego do Kieżmarskiej 2014
Tradycją klubową powoli stają się doroczne zimowe wyjazdy integracyjno-wspinaczkowe. Drugi raz z rzędu główną bazą było w tym roku schronisko przy Zielonym Stawie Kieżmarskim. Pierwsi klubowicze pojawili się tam już w środę wieczorem, żeby od czwarku rano móc napierać.
Czwartek 13.03
Na przekór klubowej tradycji – pogoda jak marzenie. Słoneczko, temperatura około zera (umożliwiająca sensowne wspinanie zimowe na płn. Ścianie Małego Kieżmara), praktycznie bez wiatru. W tych warunkach Ilona Gawęda i Joanna Klimas ruszają na Stanisławskiego. Znana firma, jaką już jest Przedszkole Wspinaczkowe Mikołaja Pudo – na ‘Lewego Y’ na Kieżmarskiej Buli. Kończą rekonesansem wejścia na Kieżmarską Kopę (z którego w późniejszych dniach będą gromadnie korzystały inne zespoły). Trójka Piotr Boryło, Marcin Zagórski i wyżej podpisany wybiera się na lewą część ściany. Po „delikatnej” pomyłce na podejściu, wbija się w „Racko-Vestenicky”. Przygoda kończy się już w połowie pierwszego wyciągu. Przepadający śnieg na gładkich płytach nie zachęcał do wspinania prowadzącego, a ewentualna konieczność trawersowania tychże – nie zachęcała „drugiego” i „trzeciego”. Reszta dnia mija wszystkim na popijaniu kolejnych piwek, leniwych dyskusjach i obserwacji postępów dziewczyn na Stanisławskim.
Piątek 14.03
W miarę napływu kolejnych osób, udało się zaobserwować hromadny vystup na drodze Szczepańskiego. Drogę przechodzą zespoły Bartek Klimas – Bogumił Pawlak, Michał Semow – Michał Gabzdyl a także – po wycofie ze Szkockiej Anabazy – Hubert Lipczyński, Bruno Józefczyk i Bogdan Hrynkiewicz. W związku z utrudnieniami i przygodami na podejściu do schronu (odcinek specjalny po lodzie z plecakami…), na Przedszkole udało się załapać wyżej podpisanemu. W spokojnym tempie udaje się przejść Rumovą Prchadzkę. Nie unikamy drobnych błędów – głównie związanych z usilnymi próbami wynalezienia większej ilości trudności, niż droga rzeczywiście oferuje J Zespół Piotrek Boryło – Marcin Zagórski przechodzi Lewego Igreka, zdobywając szlify we wspinaniu RP. Wieczorna integracja odbywa się w oczekiwaniu na powrót dziewczyn ze Stanisławskiego i przy niepewności co do pogody. W końcu – ma nadejść dupówa, „ale dopiero po południu”…
Sobota 15.03
Pogoda niby jeszcze jest… ale Bocekovem już się sypią konkretne pyłówki. Jedząc śniadanie obserwujemy trójkę z Polskiego Himalaizmu Zimowego (czy wspomniałem, że też mieli zgrupowanie w Kieżmarskiej?) jak duma pod Szczepańskim, po czym z niego rezygnuje i podchodzi dalej na inną drogę… W miarę upływu czasu, powoli cała ściana zamienia się w jednen wielki ciąg pyłówek. Cześćobozu (ta bardziej rozumna) wybiera się na lodospady i do sektora drytoolowego. Druga część (ta bardziej… wytrwała) dziarsko się wspina, zwykle w lewej części ściany Małego Kieżmarskiego.Piotrek i Marcin startują w „Koncert Se Nekonal”, niestety wiatr dość szybko odbiera im ochotę do wspinania. Jacek Szarek, Ewelina Szarek i Michał Wiktor przechodzą 2 wyciągi „No a co” i z tego samego powodu się wycofują… Hubert i Bruno przechodzą do Niemieckiej Drabiny „Psotka – Varga”. Wyżej podpisany przechodzi pierwszy wyciąg Rebela, po czym radośnie oddaje prowadzenie Mikołajowi na resztę dnia. Ta pokerowa zagrywka na niewiele się jednak zdaje na drodze, która w niemałej części prowadzi trawersami… Drogę udaje się skończyć w „gentle breeze” (yr.notm ) która na stawie niemal zwalała nas z nóg…
W ten sposób, po powrocie do schroniska, można się było z czystym sumieniem oddać procesom integracji. Tutaj prym wiodły karty, napoje wyskokowe oraz ekstremalne eskapady na trasie schronisko – kurnik, zakończone zdemolowaniem poręczy J (wszak poręczówki są nieetyczne). Nie zabrakło dyskusji o planach wspinaczkowych. Niektóre (te na niedzielę) – upadają szybko. Inne udaje się w krótkim czasie urzeczywistnić – co widać choćby po ilości przejść Filara Świnicy w ciągu 2-3 tygodni po Obozie J Ale w końcu - po to ten wyjazd był, prawda?
Makao i Po Makale!
Lista przejść:
Mały Kieżmarski Szczyt – Stanisławski, V+
• 13-14.03: Joanna Klimas, Ilona Gawęda; RP / OS (Ilona znała 4 wyciągi z których dwa
prowadziła) 17h wspinania + biwak
Kieżmarska Bula – „Lewy Y”, V/M4
• 13.03: Mikołaj Pudo, Hubert Lipczyński, Brunon Józefczyk; zespołowy OS
• 14.03: Piotr Boryło, Marcin Zagórski; RP
Turnia Szczepańskiego – droga Szczepańskiego, IV
• 14.03: Bartłomiej Klimas, Bogumił Pawlak, OS
• 14.03: Michał Semow, Michał Gabzdyl, 2xA0
• 14.03: Hubert Lipczyński, Brunon Józefczyk, Bogdan Hrynkiewicz; OS
Turnia Szczepaskiego, Rumova Prechadzka, V+
• 14.03: Mikołaj Pudo, Wojtek Anzel; OS
Kieżmarski Strażnik, Psotka – Varga (do Niemieckiej Drabiny), IV
• 15.03: Hubert Lipczyński, Brunon Józefczyk; OS
Dolny Kieżmarski Strażnik, Rebel; M5
• 15.03: Mikołaj Pudo, Wojtek Anzel; OS
Zdjęcia z wyjazdu możecie znaleźć w naszej galeri oraz na stronie Wojtka, oraz na Michała Semowa.