- Kategoria: Tatry
Czołówka MSW: Starek-Uchmański
Bartłomiej Klimas
Starek uchmański: Piękna droga o solidnych trudnościach M6+/7 na Czołówce MSW. Poniżej krótki opis jej przebiegu.
Pierwszy wyciag III
O ile nie jest kompletnie zasypany śniegiem (jak to miało miejsce przy naszym 2-gim podejściu), to startuje odpękniętym blokiem skalnym, by przez sekwencje trawek i slabów skalnych doprowadzić nas do stanowiska pod charakterystycznym zacięciem. Stan z haków – komfortowy.
Drugi wyciąg V
Drugi wyciąg oferuje piękne wspinanie, początkowo w zacięciu, później jego lewą ścianą, by zakończyć się wywinieńciem w lewo i dojściem do stanu po prawej stronie charakterystycznej ostrogi/filara.
Stan z haków + istniejące pętle.
Trudności trzymają przez większość wyciagu. Dodatkowo przy większym zalodzeniu jedyną sensowna asekurację dają istniejące haki, które czasami mogą być również zalodzone.
Trzeci wyciąg II-III
II-III dojście (niewielkie trudności na starcie) prosto do góry przez trawy i pola śnieżne do stanu na dużych półkach. Na stanie haczywo. Asekuracja, raczej wymagająca, można użyć igły do trawek, ale w tych trudnościach wydaje się to zbędne.
Czwarty wyciag VI
Ze stanu widać charakterystyczne połogie zacięcie uciekające w prawo. Przy większym zalodzeniu – asekuracja w samym zacięciu problematyczna. Przy standartowym stałych haków wystarczy na obdzielenie dwóch zespołów. Na jego wyjściu hak i trudności z wywinięciem się na leżącą powyżej półkę po lewej. Na tej półce widoczny hak z pętelką (można się do niej wpiąć jeszcze przed wywinięciem). Po przewinięciu czujny trawers w lewo na rękach (bez dziabek). Należy przetrawersować pod widoczne po lewej lekko połogie zacięcie. Po drodze mijamy stanowisko do sąsiedniej (przecinającej się) drogi.
Stanowisko z taśmy, repa i karabinków (często zasypane).
Piąty wyciąg M6+/7
Boulderowy start z odstrzelonego szpica granitowego przez lekko przewieszającą się ściankę z hakiem. Po jego pokonaniu trzymające trudności zacięcie na którego końcu znajduje się mało komfortowe stanowisko (opcjonalne) z haków i pętli owiniętej na bloku.
Szósty wyciąg V+
Na starcie trzymająca sekwencja przewinięć – najpierw pionowo do góry, później w lewo do pierwszego małego zacięcia i później do kolejnego małego zacięcia i wyjście na dużą trawiastą śnieżną półkę.
Tutaj uwaga – kolejne logiczne, uciekające lekko w prawo zacięcie z hakami– to już wariant (lub też zapych). Należy przetrawersować bez trudności półką w lewo i tam założyć stanowisko. Z tego miejsca widać po prawej gładkie zacięcie i kładącą się rynnę po lewej – ta po lewej to ostatni wyciąg.
Gładkie zacięcie po prawej to wyciąg zapychowy za VI.
Siódmy wyciąg V-
Po dość siłowym przejsciu przez małą bańbułke wstawiamy się w zaciecie. Lewa strona nie powala ilośćia stopni, są za to dobre klamy na dziabki w zacięciu, po kolejnych dwóch siłowych ruchach wchodzimy w mily teren który doprowadza nas do stanowiska zjazdowego które po skończeniu zacięcia znajdziemy po lewej stronie.
Zjazdy komfortowe (łańcuchy) drogą Greystone.