- Kategoria: Aktualności SWW
Amortyzator - nowa droga na Kościelcu
Ekipa naszych czołowych ekiperów zawitała w Tatry, czego owocem jest nowa droga na zachodniej ścianie Kościelca o przystępnych trudnościach, dobra alternatywa dla obleganej Sprężyny.
W planach jest też ambitniejszy projekt - wkrótce więcej informacji.
Poniżej - opis drogi wraz z wersją do druku.
KOŚCIELEC (zach. ściana) - AMORTYZATOR VI+, 4 WYC.
1. p: Marcin Invent, Grzegorz Kletschka 15/09/2019
1wyc VI+, 40m (5R + 1h +TRAD + stan ŁZ)
2wyc VI, 30m (7-9h +TRAD + stan 2R)
3wyc VI+, 25m (2R + 1h + TRAD + stan 1R)
4wyc VI, 45m (4R + 1h +TRAD + stan ŁZ)
Droga oferuje piękne i lite wspinanie. Równe i niewygórowane trudności powinny zachęcać do powtórzeń. Po zakończeniu drogi można komfortowo zjechać trzema zjazdami z łańcuchów zjazdowych. Droga została przygotowana w wklejane przeloty (11 ringów), jednak do przejścia potrzebny jest standardowy komplet kostek i mechaników. Asekuracja własna bardzo dobra. Drogę posiada także komplet stanowisk - jedynie na stanowisku nr 3 jest jeden ring, ale bez problemu można założyć dokładkę.
Pierwszy wyciąg wykorzystuje próby(?) z lat 80, biegnące wyraźnym ale zalanym zacięciem (główne trudności). Wyciąg ten rozpoczyna się około 20 m poniżej wejścia w Sprężynę (hak na stanowisku startowym).
Drugi - to kluczowy wyciąg Sprężyny, bez zmian w dotychczasowej asekuracji – stanowisko po przejściu okapu jest z 2 ringów i dostajemy się do niego trawersując po gzymsie kilka metrów w prawo od stanowiska Sprężyny.
Trzeci wyciąg rozpoczynamy trawersem w prawo i następnie idziemy do góry w wyraźnym zacięciem, z którego uciekamy w lewo w lekko przewieszoną ryskę na filarek. Następnie płytami dochodzimy na tarasy.
Ostatni wyciąg to pełna długości liny wyraźnym, stromym filarem, na którym dominują zacięcia i rysy z świetną własną asekuracją. Wyciąg kończy się tuż przed przełamaniem ściany w łańcuchu zjazdowym. Skąd trzema (po około 45m) zjazdami osiągamy podstawę ściany. Szczegóły na schemacie.
Stałe punkty asekuracyjne zostały zakupione z środków KW Kraków - za co bardzo dziękujemy!
Gorąco zapraszamy do powtórzeń.
Marcin Invent, KW Kraków